Jestem szczęśliwa, jestem spełniona i jestem spokojna. To zinternalizowane poczucie bezpieczeństwa daje mi niewątpliwie zamysł konsolidacyjny, który zaoferował mi fundusz inwestycyjny. To taki rodzaj integracji branży, branży bardzo niehomogenicznej, który mi bardzo odpowiada. Jest to integracja przy zachowaniu wypracowanego dorobku i prognoza wspólnego rozwoju Stomatologii Bez Bólu. Jestem tym bardziej szczęśliwa, że za wszystkie te obowiązki, które nigdy nie były moimi „ulubionymi”, związane z bieżącym zarządzaniem firmą, odpowiadać teraz będzie fundusz a ja będę mogła z dużo większym komfortem skoncentrować się na pracy lekarza.

   Chcę przy tym uspokoić wszystkich dotychczasowych kontrahentów a przede wszystkich moich drogich pacjentów, że ja nie wybieram się jeszcze na przedwczesną emeryturę. Zostaję w Stomatologii Bez Bólu, będę dalej leczyła pacjentów, będę dalej angażowała się w śmiałe projekty innowatorskie a do tego przyjęłam funkcję członka zarządu w spółce zarządzającej Stomatologią Bez Bólu. Man nadzieję, że zdrowie i opatrzność pozwolą mi jeszcze wiele lat oferować swoje skromne usługi pacjentom, których zdrowotne potrzeby zaprowadziły ich pod drzwi Stomatologii Bez Bólu.

   W dniu 1 czerwca zamknęłam jeden etap mojej drogi. Tego dnia zaczęłam też całkowicie nowy etap tej samej drogi, … dokąd? – rzec nie mogę